Nothing tastes as good as skinny feels.

Nothing tastes as good as skinny feels.

10/03/2011

Siedzę i wpatruję się w monitor, naprawdę nie wiem co powiedzieć. Czy w ogóle mam jeszcze prawo głosu? Spieprzyłam wszystko, dosłownie wszystko. Tak mi źle. Tak bardzo się boję, że kolejny dzień będzie taki sam. Jak mam sobie pomóc? Jak nie rzygać? Jak znowu być chuda... Kurwa jak?!!  Przeglądam blogi i tak mi smutno. Już nie ma tylu dziewczyn, na które mogłam liczyć. Czy żyją normalnie? Czy bycie tutaj to była ich chwilowa zachcianka?  Dziwne, mówię to a przecież mnie też trochę nie było. Może one mają przerwę? Może... Bo w życiu wszystko przemija.

8 komentarzy:

Poly pisze...

moze sie roztyly rozleniwily i odpuscily. ich nie ma ale ja jestem :P i tez szukam takie jak ja co pisza niemal codziennie co jedza co robia i co sie z nimi dzieje :)
glowa do gory . nie poddawaj sie. speprzylas? to zacznij jeszcze raz najwazniejsze to zeby sie nie poddawac nawet jak sie zjebie wszystko i zje sie duzo za duzo pzdr trzymaj sie i jedz za duzo!

www.bystradolly.blogspot.com

BuraKicia pisze...

Zrobiłam sobie kilka dni przerwy bo przyznam się uczciwie - też spieprzyłam... jesteśmy tylko ludźmi... pozostaje tylko to co zawsze... replay:)

cornelia pisze...

Nie poddawaj się i próbuj jeszcze raz od nowa. Bo najgorsze co można zrobić to poddać się!

Poly pisze...

Zacznij zagladac na bloga codziennie :)

Ada pisze...

Zgadzam się z poprzednimi komentarzami - najważniejsze to zaczynac od nowa, nie poddawac się, w końcu się uda. Nie ma wielu starych dziewczyn ale sa nowe, które też mogą pomóc:)

maryna pisze...

ja tz na chwile odeszłam ale wracam. nie weim ile waże. na pewno nie tyle żebym była z siebie zadowolona. też chcę byc chuda i już założyć te piękne stroje które czekaja na mnie w rozmiarze xs. widzisz nie jesteś sama. jestem z Tobą i już będę częściej: *

Anonimowy pisze...

niektóre popadają w obsesję, inne mają jakieś swoje fanaberie, chwilę na wyolbrzymienie problemu...a potem nagle dochodzą do wniosku, że to bez sensu, że po prostu szukały jakiegoś celu, nie wiem....i rezygnują

bo to chyba po prostu jest w tobie,cokolwiek się nie dzieje, jak długich przerw byś nie miała... albo też nigdy tego nie odnajdziesz

esna, farbiarnia-nieboszczykow.blog.pl

obsesja pisze...

mozemy uciekac ale i tak dopadnie nas pragnienie bycia chudą.
musimy stawaic czoła naszym słabosciom i walczyc o to co kochamy o marzenia o ich ealizacje

mojaobsesja.blog.onet.pl